„Decyzja Sejmu o zamianie handlowej niedzieli przypadającej 24 grudnia na niedzielę 10 grudnia jest dobrym rozwiązaniem, przede wszystkim dla pracowników handlu i ich rodzin. Jest wyjściem naprzeciw postulatom Solidarności” – napisał na swoim profilu FB przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda. Jest jednak wielkie ale...
„Niestety, nie uwzględniono drugiego postulatu, aby w tę niedzielę praca odbywała się maksymalnie do godz. 14.00. Skutkiem tego zamiast ośmiogodzinnego dnia pracy, pracowników handlu – przede wszystkim kobiety, w tym szczególnie matki – czekają dwa dni pracy [niedziele 10 i 17 grudnia] po nawet 16 godzin. To kolejny przykład, że ugrupowania lewicowo liberalne traktują kobiety przedmiotowo, a ich prawa wypisywane na wyborczych sztandarach są jedynie pustymi hasłami” - skomentował przewodniczący KK NSZZ "Solidarność".
Wszystkie informacje
Solidarność o zamianie niedzieli handlowej
- Szczegóły